wtorek, 21 lutego 2012

Dwa miecze

Zawsze chciałem walczyć dwoma mieczami i robić to dobrze ale czy w tym świecie to ma sens?...
Okazuje się, że tak ale nie o normalne miecze chodzi...
W prawej dłoni - siła woli, silny miecz, sprawdził się w wielu bitwach, do niego należy zwycięstwo w czasie wojny.
W lewej dłoni miecz - siła wyobraźni, ponoć jest silniejszy od siły woli ale z siłą woli mam więcej doświadczenia.  Do tej broni należy zwycięstwo w czasie pokoju. W lewej dłoni gdyż ona jest bardziej energetyczna, spokojniejsza. Prawa to brutalna siła i zniszczenie.

Nie do końca dobrze to zapisałem...

Obawiałem się, że będę słaby w czasie pokoju, że nie będę potrafił się odnaleźć, a tym czasem znalazłem broń idealną do walki w takich warunkach. Muszę nauczyć się nią posługiwać. Czuję, że ma potencjał, mogę nią wygrać. Więc... wojna może trwać... jestem gotów walczyć.

Definicja mojego życia się nie zmienia dzięki temu, że znalazłem broń do walki w tych warunkach.


~~~~~~
A Ty jak widzisz swoją siłę? Co cię napędza? Czy w ogóle coś Cię napędza?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz