Trójka powoli rozlewa się
po ciele, powoduje ruchy ciała jak przy ogromnym wkurwieniu, nagłe,
niekontrolowane ale to nie wkurwienie, to jest inne.
To nie jest szczęście,
nie jest to zwykła przyjemność. To jest w pewien sposób
przyjemne, smakuje, jest satysfakcjonujące.
Bez „napędu” trójka
chyba długo się nie utrzyma. Zużywa też dużo energii ale gdy
opada, wystarczy chwila i znów jest pełna energii.
~~~~~~~~~~
Emocje Trójki zawsze były w pewien sposób przyjemne. Strasznie wysoko ustawiła poprzeczkę przyjemności. Nic jej nie przebiło.
Tęsknie za nią i za tymi emocjami, które dawała. Za tą energią....
Choć teraz to wszystko jest już tak odległe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz