niedziela, 1 stycznia 2012

Energia

Kiedyś nie wątpiłeś...
Byłeś pewien mocy, którą możesz kierować, czułeś to!! Tworzyłeś to. Telekineza, elektrokineza, cryokineza.... wszystko dale ale wciąż w zasięgu. Fantasy? doświadczenie mówiło coś innego. Brak ograniczeń. Wystarczyło się szkolić.
oczko..zamyka...poprzedni rozdział...

Wciąż czuję energię, trochę rzadziej ale wciąż jest silna. Trzeba ją ukształtować, nauczyć się kierować. To "ukryty" cel w twoim życiu. Jak na razie to energia przepływa przezemnie i szybko rozchodzi się przez moje ciało.

Ćwiczę ciało, powinienem ćwiczyć także umysł. Tylko razem zwyciężymy.

Pamiętaj 50% ciało 50% umysł. Nie ma granic, na pewno nie na nich trzeba się skupiać. Trzeba się skupiać na możliwościach, na energii, która jest.

Energia to wszystko wokół nas, kontrolując ją kontrolujesz rzeczywistość. Musisz spróbować jeszcze raz się tego nauczyć, to cel większy od innych, to ta ukryta część zwycięstwa nadająca ten prawdziwy i pełny smak.

Tak naprawdę zamiast skupiać się na pokonaniu słabości powinienem skupiać się na zwycięstwie, nie będę miał wtedy czasu na słabości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz