niedziela, 14 listopada 2010

Czy istnieje przeznaczenie?

Napisze jak to działa!
Zycie jest jak droga, która ma wiele zjazdów, rozgałęzia się. My jedziemy autostradą i jedna rzecz jest pewna, jedziemy szybko. Można skręcić, wybrać inną drogę ale czasem inna droga to inna nawierzchnia i trzeba zmienić koła, a to nie jest raczej przyjemna czynność, łatwiej jest zostać głównej drodze chociaż czasem i ta się dzieli na dwie i jeśli nie chcesz się zatrzymać na barierce pośrodku to musisz coś wybrać. Ogółem boczna droga może minąć równie szybko (prędkość przejazdu) co główna autostrada.

Ciekawe porównanie mi wyszło.
A teraz inaczej, konkretniej.

Mając wybór Bóg wie, że na 99% wybierzemy np. wersję 1, a wyniku tego wydarzą się pewne rzeczy. I tak jest z całym (większością) życiem,. Więc mamy przeznaczenie w 99%, a gdy wybieramy 1% to następstwa też "są zaplanowane". Mamy jednak wybór, a te drogi pomiędzy którymi wybieramy (nie zawsze) różnią się i to bardzo, chociaż wciąż są wiadome (niekoniecznie dla nas).
Wiele jest małych wyborów, które i tak większego znaczenia nie mają.

Mamy wybór tylko, że ciężko jest go dokonać w sposób inny niż domyślny czyli 99% że "nie zmienimy" zdania.

Ja właśnie jadę drogą złożoną z 2 pasów, jadę pośrodku ale niedługo tam pośrodku pojawi się barierka i jestem ciekaw co wybiorę, te drogi dość się różnią. Jedna jest lepsza, a druga łatwiejsza.


~~~~~~
Wybrałem tę łatwiejszą........
Ale dróg i rozgałęzień jest wiele...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz